Odpowiadasz na:

Re: STARAJĄCE SIĘ XXX

no to ja wczoraj po wizycie w invikcvie ... ze mna prawdopodobnie jest wszytsko ok, przerowadziła wywiad, zrobila usg, zerknęła na wyniki badań. u męża ciut gorzej ale tragedii nie ma ... są gorsze... rozwiń

no to ja wczoraj po wizycie w invikcvie ... ze mna prawdopodobnie jest wszytsko ok, przerowadziła wywiad, zrobila usg, zerknęła na wyniki badań. u męża ciut gorzej ale tragedii nie ma ... są gorsze wyniki i innym się udaje. kazała brać witaminki, wyjechac gdzies i się zrelaksować to recepta dla nas :) jak za pół roku nic nie będzie to powiedziała że sie sprawdzi drożność.

zobacz wątek
14 lat temu
aniol184

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry