SZCZERZE ODRADZAM

Jeżeli ktoś zamawia jakieś rzeczy w internecie, to bardzo proszę zwrócić uwagę, w jaki sposób mają być one dostarczone. Bo jeżeli dhl -em, to lepiej sie z tego wycofać, aby oszczędzić sobie nerwów. Już nigdy nie skorzystam z ich usług! Scenariusz w moim przypadku był podobny, jak w innych opiniach - dowiedziałem się po fakcie, że kurier był w domu dwa razy, rzekomo zostawił awizo, zawieszając je "na płocie". Ciekawe, bo obok bramki wejściowej jest duża skrzynka na korespondencję. Gdy wyjaśniałem sprawę, dowiedziałem się, że kurier zostawia awizo w "miejscu dla siebie dostępnym". Mam wrażenie, że tej firmie nie chodzi wcale o skuteczne dostarczenie przesyłki, bo działają w oparciu o tak skonstruowane przepisy, że racji klienta i tak nikt nie uzna i będzie zmuszony on w konsekwencji odebrać przesyłkę sam - na bazie w Kowalach. I na to jest tylko tydzień czasu, potem przesyłka wraca do nadawcy!
I tak trzymać, drogi dhl -u, jeszcze jakiś czas takiej praktyki, a odbiorców się wychowa, nauczą się, że mają czekać na kuriera od rana do wieczora, najlepiej na zewnątrz, dobrze byłoby, gdyby trzymali też w ręku jakiś transparent powitalny. MIŚ, po prostu MIŚ...