zanim mieszkańcy się ogarną, to deweloper musi jakiegoś administratora na tym posadzić. Zazwyczaj jest to "swój" administrator. Może o takiego chodzi autorce?
zanim mieszkańcy się ogarną, to deweloper musi jakiegoś administratora na tym posadzić. Zazwyczaj jest to "swój" administrator. Może o takiego chodzi autorce?
zobacz wątek