dawny bywalec
Jestem trzeźwiejącym hazardzista.Jeżeli już mowa o tych wielkich "wygranych" rzędu 14 tys może opiszecie państwo jakie kwoty tracą mieszkańcy i oczywiście ich rodziny na tych maszynach,o braku...
rozwiń
Jestem trzeźwiejącym hazardzista.Jeżeli już mowa o tych wielkich "wygranych" rzędu 14 tys może opiszecie państwo jakie kwoty tracą mieszkańcy i oczywiście ich rodziny na tych maszynach,o braku pieniedzy na leczenie uzależnionych,ogromnych wpływach do budżetu i całej tej patologij z tym związanej.Granie na automatach zaczyna się niewinnie kończy zazwyczaj tragicznie to moje zdanie
zobacz wątek