Odpowiadasz na:

Re: sama zona na imprezie integracyjnej

Art, ja nie bardzo Cię rozumiem...
Pójście na piwo z nieznajomym mężczyzną, a wyjazd integracyjny z pracownikami czy z grupą osób np. Ognisko, to troszkę co innego...
Mimo tego... rozwiń

Art, ja nie bardzo Cię rozumiem...
Pójście na piwo z nieznajomym mężczyzną, a wyjazd integracyjny z pracownikami czy z grupą osób np. Ognisko, to troszkę co innego...
Mimo tego zaproszenie na piwo przez Ciebie spowodowało, ze zrobiło mi się milo.

zobacz wątek
10 lat temu
Graszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry