Kolejne po Priscilli ogromne rozczarowanie
Ani to dramat, ani komedia. Niby klimat jak w "U Pana Boga za piecem", ale to już nie to. Realia tamtych czasów na kresach trochę bajkowe i nieprawdziwe. Znam je z opowiadań moich dziadków i raczej...
Ani to dramat, ani komedia. Niby klimat jak w "U Pana Boga za piecem", ale to już nie to. Realia tamtych czasów na kresach trochę bajkowe i nieprawdziwe. Znam je z opowiadań moich dziadków i raczej tak kolorowo nie było.
zobacz wątek