Re: Samotna mama, czy ktoś ją zechce? :D
Chyba rozmawiamy tu na poziomie "gdybania" bo nie rozpatrujemy jakiegoś konkretnego związku, "realnego", tylko ogólnie ;)
Co do doświadczenia - zgodzę się, że lepsze małe niż jego brak...
rozwiń
Chyba rozmawiamy tu na poziomie "gdybania" bo nie rozpatrujemy jakiegoś konkretnego związku, "realnego", tylko ogólnie ;)
Co do doświadczenia - zgodzę się, że lepsze małe niż jego brak ale czy będąc po 10 trzymiesięcznych związkach mogę powiedzieć że mam duże doświadczenie w tej materii?? Chyba nie....
zobacz wątek