Re: Samotna mama, czy ktoś ją zechce? :D
Małe doświadczenie, to żadne doświadczenie. Ot, pojedynczy incydent, z którego wysuwasz wnioski, albo "gdybasz".
Moje doświadczenie:
- mój brat ożenił się z kobietą, która miała dwójkę...
rozwiń
Małe doświadczenie, to żadne doświadczenie. Ot, pojedynczy incydent, z którego wysuwasz wnioski, albo "gdybasz".
Moje doświadczenie:
- mój brat ożenił się z kobietą, która miała dwójkę ok. 16-letnich chłopaków; wszyscy ich wsparli i jest OK do dzisiaj
- moi sąsiedzi to też taki przykład - syn kobiety już jest dorosły i żyją normalnie
Jak kobieta nie jest wyłącznie skupiona na swoim dziecku, a facet jest w miarę normalny, to da się to poukładać.
zobacz wątek