Re: Samotna mama, czy ktoś ją zechce? :D
> bo chyba nie ma kobiety, która stawiałaby dobro mężczyzny nad dobro dzieci.
Pewenie dlatego te kobiety nie ułożyły sobie życia ze swoimi biologicznymi ojcami dzieci :)
No ale...
rozwiń
> bo chyba nie ma kobiety, która stawiałaby dobro mężczyzny nad dobro dzieci.
Pewenie dlatego te kobiety nie ułożyły sobie życia ze swoimi biologicznymi ojcami dzieci :)
No ale jak ktoś pantoflarza szuka to i musi się udać :P
A tak serio, to co u jednych wychodzi u innych już nie, nie można budować zasady w oparciu o jednostkowe przypadki. Zdecydowanie bardziej podpieram się powtarzalnością schematów. Nie żeby w ogóle nie próbować, ale próbować ze świadomością ryzyka i ewentualnych konfliktów w przyszłości. Wszystkie te rzeczy muszą być przedyskutowane za wczasu. Adios... bo mnie żona szpieguje ;P
zobacz wątek