Odpowiadasz na:

Re: Samotna mama, czy ktoś ją zechce? :D

I po raz drugi zasiałeś w mej głowie ziarnko....
Czyli podsumowując nam, samotnym kobietom, samotnie wychowującym dziecko/ci, również nie życzysz dobrze.
Wniosek z tego taki, że... rozwiń

I po raz drugi zasiałeś w mej głowie ziarnko....
Czyli podsumowując nam, samotnym kobietom, samotnie wychowującym dziecko/ci, również nie życzysz dobrze.
Wniosek z tego taki, że powinnyśmy być same, bo jak się z kimś zwiążemy, to będzie niańczył cudze dzieci.
Nooo możemy liczyć na odrobinę szczęścia, jak dziecko wyfrunie z domu :-)
czyli u mnie za jakieś 18 lat :D
No dobra, optymistyczna wersja, jakieś 15 lat :D

zobacz wątek
11 lat temu
M-a-j-k-a

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry