Re: Samotność zabija :-(
Hej Ludzie! Dziękuję Wam za słowa otuchy i życzliwość. Wiem, minie trochę czasu będzie lepiej, trzeba patrzeć do przodu. Ale gdy przychodzi dół, nic się nie chce, traci się wiarę i siłę. Wiem też,...
rozwiń
Hej Ludzie! Dziękuję Wam za słowa otuchy i życzliwość. Wiem, minie trochę czasu będzie lepiej, trzeba patrzeć do przodu. Ale gdy przychodzi dół, nic się nie chce, traci się wiarę i siłę. Wiem też, że wielu ludzi ma znacznie poważniejsze problemy niż ja. Powinienem się cieszyć, że jestem zdrowy, że nie jestem bezrobotny, że nie szukam pocieszenia w alkoholu itd. Ale gdy się jest samemu, to się powoli usycha, a różne pasje, hobby, to tylko półśrodki, które na chwilę odwracają uwagę, chociaż dobre i to. Myślę, że mam coś do zaoferowania i nie chcę być sam. Pozostaje czekać na to, aż któregoś dnia do mojego serca zapuka jakaś wartościowa kobieta i szepnie mi "to ja" :-)
Dzięki, że piszecie. Fajni z Was ludzie :-)
zobacz wątek