Re: Samotność zabija :-(
Och nie chcę tego pisać, bo się na mnie obrazicie - ale już nie mogę!!!! Po pierwsze facet - to facet, a kobieta - to kobieta. Niby takie proste, co? A jednak nie:P
Wbrew panującej opinii,...
rozwiń
Och nie chcę tego pisać, bo się na mnie obrazicie - ale już nie mogę!!!! Po pierwsze facet - to facet, a kobieta - to kobieta. Niby takie proste, co? A jednak nie:P
Wbrew panującej opinii, że feministki wywróciły świat do góry nogami, jestem zdania, że wiele (jak nie większość) kobiet szuka mężczyzny, który potrafi je zdobywać, który pozwala im się czuć stuprocentowymi kobietami, który daje im poczucie własnej wartości i osławionego bezpieczeństwa! Ja już dawno (oj, baaaaaaardzo dawno) nie spotkałam takiego faceta! Takiego, przy którym czułabym się przynajmniej jak eteryczna, potrzebująca wsparcia, męskiego ramienia kobietka. Prawdopodobnie, gdybym takiego spotkała, padłabym zemdlona - jak niegdyś Nasze prababki;) Koledzy - nie wiem kto Was w tym temacie edukuje - jeśli inni sfrustrowani mężczyźni, to już lepiej strzelcie sobie w łeb.
Pozdrawiam, Malutka25.
P.S. A tak zupełnie mimochodem - facet z jajami nie oznacza chamowatego macho, a okazywanie troski drugiej osobie (w sensie kobiecie)zadomowienia się pod jej pantoflem:P
zobacz wątek