przyznaj się, że jedziesz wcześniej, żeby od rana "skanować" każdą panią, która przybędzie do ośrodka. Już spotkałam kilku takich kuracjuszy, a jeżdżę na rehabilitację z ZUS od wielu lat, więc...
rozwiń
przyznaj się, że jedziesz wcześniej, żeby od rana "skanować" każdą panią, która przybędzie do ośrodka. Już spotkałam kilku takich kuracjuszy, a jeżdżę na rehabilitację z ZUS od wielu lat, więc wiem co mówię. Myślę, że rozpoznam Cie bez problemu. Jeśli tak będzie , stawiasz mi rower z wypożyczalni z tego hoteliku obok. Ok?
zobacz wątek