Odpowiadasz na:

Dokładnie. W praktyce często jest tak, ze wszyscy się biją pół nocy z myślami co tu zrobić i czy dzwonić na policje czy samemu się fatygować do palanta. Samo się niestety nie naprawi i nie... rozwiń

Dokładnie. W praktyce często jest tak, ze wszyscy się biją pół nocy z myślami co tu zrobić i czy dzwonić na policje czy samemu się fatygować do palanta. Samo się niestety nie naprawi i nie polepszy, chyba ze hołota się przeprowadzi.

A tak na marginesie to dobrze wiedzieć że i inni mają tego typu problemy.

zobacz wątek
11 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry