wyjątkowo dobry artykuł czytelnika
Zazwyczaj są one bezsensowne, ale tutaj pan Maciej zwięźle przedstawił sprawę, a jednocześnie dostatecznie dokładnie nakreślił nam swoje ogólne podejście do życia. Przekonuje mnie to, że taka...
rozwiń
Zazwyczaj są one bezsensowne, ale tutaj pan Maciej zwięźle przedstawił sprawę, a jednocześnie dostatecznie dokładnie nakreślił nam swoje ogólne podejście do życia. Przekonuje mnie to, że taka sytuacja jest trudna do zniesienia.
Moi sąsiedzi w tym roku akurat nie urządzają grilla, ale w poprzednich latach robili to nagminnie zapraszając rzesze ludzi. Czemu tego za miastem nie robili to nie mam pojęcia.
W tym roku natomiast postanowili wyrzucać dzieci na powietrze, GUANiarze walą w cymbałki dzień i noc. Szczególnie w godzinach porannych, więc budzika już nie potrzebuję. Oczywiście zwracanie uwagi nic nie daje. Dorośli się obrażają, a dzieci zostały "wychowane" w taki sposób, że walą jeszcze bardziej. Mieście się Wam to w głowach?
zobacz wątek