Multikino
A ja z niecierpliwością czekałam na koniec filmów w Multikinie bo po 2 godzinach siedzenia tam dosłownie d*** boli. W Heliosie z przyjemnością siedzi się do końca, ale Multi to porażka pod tym...
rozwiń
A ja z niecierpliwością czekałam na koniec filmów w Multikinie bo po 2 godzinach siedzenia tam dosłownie d*** boli. W Heliosie z przyjemnością siedzi się do końca, ale Multi to porażka pod tym względem. Tyle kasy ktoś zainwestował żeby kino postawić to mógł też siedzenia wygodne zamontować...
Swoją drogą do kina chodzę tylko jak są promocje (tanie wtorki na przykład) bo inaczej niestety stać mnie na to góra raz w miesiącu (a nie jem w kinie) :(
Ponadto ludzie zachowują się strasznie. Raz było 15 minutowe opóźnienie przed wejściem na seans bo obsługa nie nadążyła posprzątać po świniach, które oglądały poprzedni film. Jak wychodzę po filmie to widzę w jakim stanie ludzie zostawiają salę. Wstyd! I gratuluję braku mózgu dziewczynie, która przed pójściem do kina wylała na siebie wiadro tanich perfum i usiadła obok mnie. Ja rozumiem, że randka, ale Twojemu chłopakowi pewnie siedziało się tak samo miło jak mnie...
zobacz wątek