Celowo pomijam w swoich tekstach watki religijne, bo nie czuję się na sile uprawiać jazdę na dwóch rowerach na raz. Mogę ale osobno, Tu wybrałem ścieżkę świecką, więc się jej trzymam.
rozwiń
Celowo pomijam w swoich tekstach watki religijne, bo nie czuję się na sile uprawiać jazdę na dwóch rowerach na raz. Mogę ale osobno, Tu wybrałem ścieżkę świecką, więc się jej trzymam.
jak dyskutować na tematy dotyczące ludzi ?
Tu nie ma miejsca na rozbudowany opis metodologii, o tym piszę w innym tekście, ale użyję prostego narzędzia - Google Maps. Klikasz i co masz ? Masz na początku globus. Potem kolejno klikasz, zmieniając skalę, aż znajdziesz swoją wioskę. Taka jest właściwa metoda - pokazuje to współczesna technologia. Metoda wychodzenia od indywidualnej wioski jest niewykonalna bo na świecie żyje ponad 7 mld ludzi i nie da się ich szczegółowo uzwględnić w naszej analizie. Dlatego mówienie o przypadkach szczegółowych uważam za dobre dla powieściopisarzy, ale błedne w przypadku analityka rzeczywistości spolecznej.
Mam nadzieję, że ten przykład Cię przekona.
A wracającć do wątków religijnych, to trzeba, mam na mysli osoby dokonujące rzeczowej analizy, a nie zwykłego śmiertelnika, osobno rozwijać wątek swiecki, osobno religijny i dopiero za trzecim krokiem spróbować je uzgodnić. Jeżeli tego nie zrobisz, grozi ci misz-masz.
zobacz wątek
7 lat temu
~łowca absurdów