Niektóre "obrazy" piękne... jednakże wszystko inne denerwujące. Muzyka, której nie dało się wytrzymać, powtarzające się nudne ruchy, nawet umiejętności tancerzy nie wybroniły spektaklu. Była to dla...
rozwiń
Niektóre "obrazy" piękne... jednakże wszystko inne denerwujące. Muzyka, której nie dało się wytrzymać, powtarzające się nudne ruchy, nawet umiejętności tancerzy nie wybroniły spektaklu. Była to dla mnie seria nudnych póz, swego rodzaju powolny pokaz udawanego tańca współczesnego. Widać, że teatr ten ma swoje źródła w balecie klasycznym i tancerze nie potrafią się z niego wydostać. W dodatku ciągłe bezsensowne wchodzenie i wychodzenie na scenę doprowadzały mnie do szału. Dlaczego ktoś planuje wejścia aktorów, które nie mają najmniejszego sensu? Jestem zawiedziona kolejnym nieciekawym spektaklem, z którego chciałam uciec...
zobacz wątek