Odpowiadasz na:

Re: Sercowo-rozsądkowy dylemat

Mnie tu przede wszystkim dziwi to, że znasz faceta zaledwie od 3 miesięcy i już piszesz, że jemu bardzo zależy i bardzo Cię kocha. Moim zdaniem jak na razie możecie najwyżej powiedzieć, że bardzo... rozwiń

Mnie tu przede wszystkim dziwi to, że znasz faceta zaledwie od 3 miesięcy i już piszesz, że jemu bardzo zależy i bardzo Cię kocha. Moim zdaniem jak na razie możecie najwyżej powiedzieć, że bardzo się sobie podobacie i jesteście (bardzo świeżo!) zakochani. To trochę mało, żeby już robić dalekosiężne plany na przyszłość, zwłaszcza, że facet jest "obciążony" dziećmi i dwiema! byłymi żonami. Pamiętaj, że on już dwa razy nie poradził sobie w poważnym związku, więc czemu uważasz, że z Tobą mu się uda?
A może to, że on nie mówi Ci o ważnych rzeczach i nie chce inwestować czasu i pieniędzy w Twoje mieszkanie znaczy, że jeszcze wcale nie myśli o Waszym związku aż tak poważnie? Tu i teraz jest mu z Tobą dobrze, ale jeszcze wcale nie uważa, że "budujecie razem wspólną przyszłość".

zobacz wątek
10 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry