Widok

Setki CV wysłanych i zero odzewu

Jestem załamany - w 5 dni wysłałem 250 maili z CV .. Wszystkie portale pracy .. I nic :( zero telefonów - wykształcenie wyższe i 10 lat doświadczenia .. Co jest nie tak ?? :(
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Liczy się jakość, a nie ilość.

1. Czy jest zawarta klauzula?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, oczywiście. Jakość zdaniem wielu osób, które czytały - idealna :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zacznij wysyłać tylko w miejsca gdzie potrzebują ludzi z twoim wykształceniem itp. Nie ma sensu wysyłać ta na sztukę . Tylko się ośmieszasz..
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
Myślisz, że znajdziesz pracę w 5 dni?
Wysyłałeś hurtowo szablon na wszystkie pgłoszenia w portalu jak leci?
To jest 50 cv dziennie! Codziennie.
W całym pomorskim się tyle ofert dziennie nie pojawia.
A czytasz chociaż gdzie ty to wysyłasz?
To ja jestem załamana.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3
Tak czytam nawet profile firm - i żaden szablon tylko kilka wersji !!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Usłyszałem nie raz że mam za dobre cv i kwalifikacje ... O zgrozo .. Co za paranoja :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
zastanów się gdzie wysyłasz Cv. Skoro masz dobre kwalifikacje to wysyłaj tylko tam gdzie potrzebują z takimi kwalifikacjami. Nic ci nie da że wysyłasz do wszystkich, co pracodawcy po kimś kto ma kwalifikacje na które on nie ma zapotrzebowania ? W takich sytuacjach zawsze będziesz na straconej pozycji ..
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli nie jesteś informatykiem lub doświadczonym spawaczem albo kosmetyczką od paznokci - to w Trójmieście wcale nie jest łatwo znaleźć pracę, zwłaszcza z za dobrym CV. Albo za wysokie kwalifikacje albo może za duże wymagania finansowe. Jakiś czas temu to przerabiałam, skończyło się na otwarciu własnej działalności. A może przeanalizujesz to z doradcą personalnym - są takie bezpłatne porady w UP, na ul. Heweliusza jest doradztwo. Masz czas teraz, może jak ktoś popatrzy chłodnym okiem na Twoje CV i przekaże co o nim myśli obiektywnie to bardziej Ciebie ukierunkuje.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
Widzę, że kolega idzie na ilość...
Ja bym się zdziwiła gdyby tą pracę w 5 dni znalazł.
Sprzątania na zlecenie szuka?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Od pon mam już pracę :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
I nie dotyczy sprzątania
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
być złośliwą to pewnie nauczyła mamusia
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli nie jesteś informatykiem, spawaczem, operatorem maszyn, handlowcem ze swoim portfelem klientów, nie masz farta lub pleców. To w 5 dni pracy nie znajdziesz.
Po 1:
Pracodawca z poza w/w branż szuka murzyna za michę ryżu, a wiadomo, że mgr z doświadczeniem nie pójdzie tyrać 400 godzin za 5 zł.
2. Bezrobocie realne bez propagandy w 3-city wynosi około 20%.
3. Wracając o 22 do domu, trzeba mówić po rosyjsku.
4. W 3-city brak jest zakładów. 70% firm to Centra Obsługi Biznesu zatrudniające przez Agencje Pracy Tymczasowej. Ostatnio dla jaj wysłałem CV do dużej firmy na całkiem ciekawe stanowisko. Oddzwonili do mnie z Agencji Pracy Tym. Kiedy powiedziałem, że wymagam umowy o pracę, pensji stałej w wysokości 2500 netto + dodatki i premie które wymieniła rekruterka. Otrzymałem informację, że przekaże moje "oczekiwania" do pracodawcy i da znać : oczywiście brak odzewu :D. Zadzwoniła za jakis czas z ofertą pracy w telemarketingu na śmieciówce za 1300 zł. Niestety zarabiam 2,5 x tyle i musiałem odrzucić tą intratną ofertę. :P
Polecam przekwalifikować się w policealnych są darmowe kursy roczne lub 2 letnie, a informatykiem zatrudnionym w lufcie można zostać po 40. Potrafiąc wcześniej zainstalować winde.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
A widzieliście co te szkoły policealne oferują? Kosmetyczka, fryzjerka, opiekunka, technik farmaceutyczny. Owszem jest coś z informatyką związane ale to się raczej mija z oczekiwaniami pracodawców - trzeba mieć i wykształcenie plus certyfikaty z programowania etc. doświadczenie.

Nie wiem czy kolega, który ten wątek zapoczątkował byłby zainteresowany, poza tym kto ma czas i kasę aby się przekwalifikowywać przez parę lat nie pracując jednocześnie. A jak się ktoś dokształca to go nie chcą zatrudniać bo jest niedyspozycyjny i koło się zamyka.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
pracowałem i stażowałem. Policealna zaoferowała mi szkolenia dodatkowe za psie pieniądze i pomogła załatwić staże, a sama nauka była bezpłatna. Pracodawca docenił to, że zapieprzam jak wielbłąd i dopasowywał mi czas praktyko-staży do pracy i nauki dodatkowo potem sypnął groszem i mnie zatrudnił kiedy skończyła się umowa z moją dotychczasową firmą. Może miałem fart i spotkałem normalnych ludzi. Ale od siedzenia na du**e nikt jeszcze milionerem nie został.
Co do IT jest to na tyle chłonny rynek, że można znaleźć prace i bez żadnego wykształcenia informatycznego czy to studia, technikum czy policealna, osobiście kończyłem LO + studia PiA, a infą zainteresowałem się w wieku 25 lat (dopiero, gdzie taki stary dziad do komputera!!!) we wcześniejszym poście napisałem, że są ludzie, którzy dostali się do IT po 40.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Owszem jest coś z informatyką związane ale to się raczej mija z oczekiwaniami pracodawców - trzeba mieć i wykształcenie plus certyfikaty z programowania etc. doświadczenie."

Doświadczenie jest cenione jak najbardziej. Wykształcenie? Takie wrażenie można by odnieść co najwyżej po lekturze niektórych ogłoszeń, ale one rozmijają się z rzeczywistością, w 99% przypadkach jak piszą, że wymagają wykształcenia wyższego to oznacza, że:
ogłoszenie redagował dział HR i dopisał coś od siebie,
ma to tylko dodać prestiżu firmie gdy ogłoszenie jest traktowane jak tablica reklamowa,
jest to agencja pracy i ich klient sobie tego zażyczył, a oni nie chcą by potem miał jakiś pretekst by się przyczepić
itd, po trzech latach doświadczenia kwestia wykształcenia nie odgrywa żadnej roli. Może być przydatne na start jak ktoś nie ma ani doświadczenia, ani znajomości, ani własnych projektów to chociaż może starać się jakoś podeprzeć papierkiem, który na dłuższą metę i tak nic nie znaczy, zwłaszcza w tej branży.

Jest też 1% gdzie studia z programowania czy matematyki mogą być ważne, zagadnienia z zakresu złożonej algorytmiki, złożoności obliczeniowej, szyfrowania, sztucznej inteligencji, zaawansowane bigdata. Niektóre firmy co prawda rzeczywiście wymagają na ogół wyższego, ale najczęściej to państwówki typu PKP czy ZUS, ale każdemu programiście czy "informatykowi" życzę pracy w lepszych i lepiej płacących firmach. W zbrojeniówce, technologiach kosmicznych, w firmach typu google tam mile patrzą na doktorat, ale raczej ze względów podlegania pod departament i brania dofinansowania jako "działalność naukowo badawcza". Ponad 99% rynku, zwłaszcza w Polsce to nie dotyczy.

Certyfikaty? Nie chciałbym pracować u pracodawcy, który podpiera się jakimiś śmiesznymi certyfikatami podczas rekrutacji. To znaczy, że nie potrafi sprawdzić kompetencji technicznych, a woli zaufać jakimś papierkom, do których zdobycia można się wykuć jak małpa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bo masz za dobre CV!

Nie wierz artykułom, które mówią że CV ma być super i im bogatsze tym lepsze. Jak przeprowadziłem się do Gdańska, przez 3 miesiące szukałem pracy. Jak już byłem zaproszony na rozmowę, to kilka razy padło pytanie: czy z moimi kwalifikacjami chcę wykonywać daną pracę? Co zrobiłem? Wykreśliłem z CV studia! Połowa rzeczy niby dających plusy też została wykreślona. Zostawiłem oczywiście doświadczenie. I co to dało? Zaczęły się telefony i zaproszenia na rozmowy. Po tygodniu już miałem pracę i pracuje już 5 lat w jednej firmie.
Prawda jest taka, że dobre CV odstrasza pracodawcę. Mój szef nie zatrudnia osób z bogatym CV, bo boi się, że mu taki pracownik zaraz ucieknie, bo będzie chciał się rozwijać itd. mimo, że płaci dość dobrze.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
Albo, że go zastąpi.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Bo CV służy do tego żeby pracy nie znaleźć, pozbyć, zbyć ludzi. Kiedyś było zostawi pan namiary...
Jak pracy nie ma, to można szukać.. Igły w stogu siana.
I daj se siana.
Komuna była "be" bo puste półki.
Teraz też jest "be" bo też czegoś brak, czy w tym kraju kiedykolwiek będzie dobrze?
A jak pracę znajdzie za psi grosz, na śmierćiowej umowie, wtedy powiedzą mu -"no masz pracę".
Taka marchewka na kiju, aero2 (internet za darmo ale daj swój własny dowód osobisty...), taka kupa na patyku...
Za komuny takie coś jak prawa klienta czy reklamacja były fikcją a teraz fikcją są prawa pracownicze i prawa człowieka.
Co się zmieniło?
Ze zmianą systemu jedna patologia zastąpiła drugą, i ta nowa jest gorsza od poprzedniej.
Jak w takim kraju, takiej chorej atmosferze mają przychodzić na świat nowi ludzie?
Biedę pomnażać, nihilizm?
Idziesz do urzędu pracy, ktoś się tobą interesuje, czy masz pracę czy twoje podstawowe potrzeby są zaspokojone?
Ty nie, obcy tak...
Drukujcie więcej pieniędzy...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego CV trzeba dostosowywać do danego pracodawcy i jego wymagań. Jak za dużo się pisze to odzew słaby jest. Ja osobiście tak robię. Generalnie, może tylko w moim przypadku, jak CV wychodziło takie średnie to był odzew, a jak za dużo doświadczenia, kursów, opisanych projektów to niestety nic.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
Daj se spokój. Nie rób naiwnych...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ha ha, miałam tak samo.
Nie warto być zbyt dobrze wyedukowanym.
Pracodawcy szukają średniaczków którym oferują tysiąc pińcet.
Wymagania są z kosmosu, a w praktyce się okazuje że są to raczej nieskomplikowane prace nie wymagające ani perfekcyjnej znajomości języka ani specjalistycznej wiedzy.
Praca w trójmieście jest.
Problem jest ze stawkami.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czy CV jest czytelne? Czy ma zachowany układ i jest pisane odpowiednią czcionką? Czy zdjęcie jest dobre?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Wszystko na pewno jest dobrze, tylko brak jest pracy za dobre stawki. A życie jest drogie w Trójmieście i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
d*pę ruszyć trzeba a nie w gaciach CV wysyłać hurtem !
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam od ponad tygodnia pracę więc luzik :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
To gratulujemy i oby było na dłużej niż tydzień.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnia praca - ponad 4 lata ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smutny...

Tu masz chłopie potencjalną listę klientów:
http://forum.trojmiasto.pl/zdejmowanie-klatw-urokow-t318320,1,130.html

musisz tylko zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia do pracy:
image

image

image

image

naucz się paru inkantacji po łacinie

albo w sumie lepiej nie, bo jeszcze się okaże że któryś z tych *(^!@# zna łacinę...

po prostu bełkocz coś pod nosem, i bierz za to parę kafli za seans...
żyła złota... jedziesz z tematem, stary...
nie ma się co zastanawiać, tylko brać póki zapotrzebowanie na rynku!

(wcale nie żartuję... no może trochę z obrazkami... ale najwyraźniej są idioci, którzy naprawdę płacą grubą kasę za zdejmowanie uroków :D )
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja szukałam pracy przez 1,5 roku, ale w między czasie się jeszcze uczyłam, ale też czasem dzwonili lub olewali. Trzeba się nie podawać :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z doświadczenia wiem,że szukający pracy bardzo często nie czytają dokładnie ogłoszeń o pracę, wysyłają niechlujne cv z błędami, nie odbierają telefonów i nie oddzwaniają, nie stawiają się na rozmowy kwalifikacyjne... przykłady można mnożyć.

Zdecydowanie trudniej o dobrego pracownika niż o pracę.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3
Pracy jest dużo dla dobrego pracownika, ale niekoniecznie jest to dobra praca dla niego.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobry pracownik nie pracuje za minimalną krajową.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pełna zgoda :)

Bo dobry pracownik dostaje znacznie lepsze oferty niż 'minimalna krajowa' :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ha ha :-) mam pracę a już biją się o mnie inni .. Szok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdziwisz się, ale nie wszyscy pracodawcy znają rynek i czasem specjaliście proponują żenująco niskie stawki.
Im bardziej nadęte logo tym większy wyzysk, jakby praca pod szyldem znanej marki była wartością samą w sobie...może dla świeżaka

W biznesie obowiązuje zasada wzajemności i na niej opierają się zdrowe, długofalowe relacje.

Z niewolnika nie będzie dobrego pracownika,
Za niskie stawki robią tylko ci co nie mają co do gara włożyć i to jest wyzysk.
Ale czy taki pracownik będzie wydajny, sumienny i lojalny?

Dobry pracownik=dobre warunki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie możesz się poddawać, może przy wysłanym 251 akurat ci sie uda :) Ja tak miałem, wtedy kiedy chciałem dac sobie spokój z wymarzoną pracą, to akurat zadzownili z zaproszeniem na rozmowe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

Terma Sp. z o.o. (8 odpowiedzi)

Witam :) Przyjmę każdą opinię na temat pracy w Terma Sp. z o.o. (producent m.in grzejników) na...

Życie za granicą to też nie bajka... (50 odpowiedzi)

Obserwowałam to forum jeszcze w momencie, kiedy byłam w Polsce i tak jak większość z Was...

prawnik/ radca prawny odnośnie ZUS - szukam (21 odpowiedzi)

nie wiem czy dobry temat; czy ktoś może polecić prawnika,radca prawnego lub kancelarię...

do góry