Odpowiadasz na:

A ja się zgadzam z Amelią...

Nie wystarczy śpiewać żydowskie piosenki, żeby stać się automatycznie artystą. A facet jest sztuczny, wykreowany, nadęty i niesympatyczny (coraz bardziej w miarę upływu czasu).

Nie wystarczy śpiewać żydowskie piosenki, żeby stać się automatycznie artystą. A facet jest sztuczny, wykreowany, nadęty i niesympatyczny (coraz bardziej w miarę upływu czasu).

zobacz wątek
16 lat temu
~kaja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry