Odpowiadasz na:

Jest proste rozwiązanie.

Jeżeli więcej dzieci to takie "nic nierobienie", a z 500+ można sobie zapewnić godziwe życie, to zachęcam do działania. Jeśli natura już nie pozwala to można adoptować. Czyste pieniądze za nic nie... rozwiń

Jeżeli więcej dzieci to takie "nic nierobienie", a z 500+ można sobie zapewnić godziwe życie, to zachęcam do działania. Jeśli natura już nie pozwala to można adoptować. Czyste pieniądze za nic nie robienie.
Jedno dziecko to lenistwo tylko trochę mniejsze od bezdzietności, za to często bardziej patologiczne samolubstwo i chęć totalnego kontrolowania potomka.

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry