No i co z tego, że nazwali to wsparciem dla wielodzietnych
To tylko określenie, które nie dość, że jest kompletnie nieadekwatne ale dodatkowo zatwierdza nierówność. Dlaczego nieadekwatne? System wspiera rodziny, które mają równocześnie 2 lub więcej dzieci...
rozwiń
To tylko określenie, które nie dość, że jest kompletnie nieadekwatne ale dodatkowo zatwierdza nierówność. Dlaczego nieadekwatne? System wspiera rodziny, które mają równocześnie 2 lub więcej dzieci w odpowiednim wieku a nie wielodzietne. Dlaczego nierówność? Ludzie mają jedno dziecko nie tylko z powodu własnego wyboru, czasami jest to wynik innych czynników. Uznawanie, że wspiera się tylko od drugiego jest w pewnym sensie stwierdzeniem, że w to pierwsze nie warto.
zobacz wątek