A znajomy mojego znajomego ma siostrę, która ma męża, który ma znajomego, który też nie załapał się na 500 plus i dlatego jestem przeciwna temu programowi. Litości ludzie, co za głupi, głupi i...
rozwiń
A znajomy mojego znajomego ma siostrę, która ma męża, który ma znajomego, który też nie załapał się na 500 plus i dlatego jestem przeciwna temu programowi. Litości ludzie, co za głupi, głupi i jeszcze raz głupi tok rozumowania. Weź ty pseudointelektualistko puknij się w czoło. Czy rząd ma teraz poznać każde dziecko, każdego rodzica i sytuację każdego z nich i dostosować indywidualnie pomoc dla każdego? To demokracja, rządy większości, tego chcieliśmy i to mamy. U mnie jest podobna sytuacja, nie dostaję 500 plus ale nie zazdroszczę nikomu i nie mam pretensji, że ktoś inny dostaje. Dobrze, że rodzice mają te dodatkowe pieniądze, dzieciom będzie lepiej.
zobacz wątek