raven
ta introwersja prowadzić może na manowce, tak jak to opisano tu:
Warto wrócić, w reakcji na protesty i udział w nich młodych, do tezy o wrogim przejęciu umysłów, na...
rozwiń
raven
ta introwersja prowadzić może na manowce, tak jak to opisano tu:
Warto wrócić, w reakcji na protesty i udział w nich młodych, do tezy o wrogim przejęciu umysłów, na co szczególnie podatne jest młode pokolenie. Przy zastosowaniu przemysłu pogardy i pedagogiki wstydu udało się wmówić ludziom,że największy światowy sukces, jakim był ruch Solidarności to była pomyłka albo manipulacja służb.
Dlatego w tym procederze tak ważny i eksponowany był i nadal jest Lech Wałęsa, którego wystawiano do pierwszej linii ataku na przeciwników politycznych. Lech Wałęsa w pewnym momencie to była po prostu Solidarność, taki był stopień utożsamienia w społecznej wyobraźni. A potem się okazało, że był on agentem SB. I to była zasadnicza zaleta Wałęsy dla obozu postkomunistycznego.
Doskonale więc się nadawał Wałęsa do roli swoistego perpetuum mobile wykorzystywanego do kompromitowania Solidarności, bo kompromitację symbolu Solidarności łatwo dało się przedstawić jako kompromitację całego ruchu. I taki komunikat poszedł do młodej generacji.
To była finezyjna manipulacja, a przecież nie była to manipulacja jedyna. Nietrudno potem dojść do wniosku, że działacze Solidarności, tacy jak ja, to idioci. Takie tezy próbują formułować niektórzy bywalcy Hydeparku z trzódki.
zobacz wątek
4 lata temu
~łowca absurdów