Widok
Skąd tyle pozytywnych ocen?
Jestem świeżo po zdaniu egzaminu (czwarte podejściem). Mimo tego, postaram się obiektywnie ocenić ten ośrodek. Stan techniczny pojazdów jest dobry - są nowe i działają bez zarzutu. Egzamin teoretyczny sprawnie przeprowadzony. Panie w okienkach miłe i rzeczowe. I tu kończą się pozytywy. Krążące historie (czasem wyolbrzymione pod wpływem emocji) nie są bezpodstawne. Zaczynając od atmosfery panującej w budynku - stres "wisi w powietrzu", a czas chyba stanął tam w miejscu (grobowa atmosfera potęgowana przez obskurne wnętrza). Nie widać żadnych starań, aby ośrodek był "dla ludzi", a nie przeciwko nim: kasy czynne od 8 do 17, podczas gdy egzaminy odbywają się od 6 do 22; długi czas oczekiwania i znaczne opóźnienia egzaminów. Zdanie w dużej mierze zależy od atmosfery wprowadzonej przez egzaminatorów. A ci bywają różni. Można trafić na Jarosława Koss., który traktuje egzaminowanych bez szacunku lub Mirosława U. celowo utrudniającego jazdę złośliwymi uwagami. Natomiast pan Lech K. poczuciem humoru rozładowuje napięcie, a pan Wiesław Koj. swoją uprzejmością i spokojem ułatwia zdanie. Wiadomo, że są oni tylko ludźmi, więc najważniejsze będą umiejętności i opanowanie stresu.
Moja ocena
Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego
kategoria: Urzędy miejskie
obsługa: 3
pomoc merytoryczna: 4
czas oczekiwania: 4
ocena ogólna: 3
3.5
* maksymalna ocena 6
Skąd tyle pozytywnych ocen? Z PORD'u. Napisanie sobie komentarza nie jest zbyt skomplikowane. Najprostszy i najtańszy marketing.
Ja do tej pory miałam 2 normalnych egzaminatorów. Reszta zaczyna egzamin od złośliwych uwag, popędzania, pokrzykiwania, jest złośliwa i bardzo niesympatyczna. Pomijam, że ktoś powinien to monitorować, bo z tego co mi wiadomo, to takie zachowanie jest niedopuszczalne. Sam PORD można byłoby wymarmurować za kasę egzaminowanych, a nawet z toalety ciężko skorzystać. Jedynie Panie w biurze i w kasie są miłe. One ratują nieco wizerunek tego koszmarnego miejsca.
Ja do tej pory miałam 2 normalnych egzaminatorów. Reszta zaczyna egzamin od złośliwych uwag, popędzania, pokrzykiwania, jest złośliwa i bardzo niesympatyczna. Pomijam, że ktoś powinien to monitorować, bo z tego co mi wiadomo, to takie zachowanie jest niedopuszczalne. Sam PORD można byłoby wymarmurować za kasę egzaminowanych, a nawet z toalety ciężko skorzystać. Jedynie Panie w biurze i w kasie są miłe. One ratują nieco wizerunek tego koszmarnego miejsca.