Pracuję cały dzień (prowadząc własną działalność), czasem i w niedzielę gdy sytuacja tego wymaga (awaria). W drodze powrotnej z firmy do domu robię zakupy, wieczorem unikając tłumów. Nie mówię że...
rozwiń
Pracuję cały dzień (prowadząc własną działalność), czasem i w niedzielę gdy sytuacja tego wymaga (awaria). W drodze powrotnej z firmy do domu robię zakupy, wieczorem unikając tłumów. Nie mówię że praca dłużej na kasach ma być za darmo. Nie mówię też nic o pracy w niedzielę, wczoraj był piątek. Co do pracy w niedzielę to dlaczego tylko handel (i to też z wyjątkami), jak wszyscy to wszyscy, straż pożarna i służba zdrowia też, nawet policja na Żoliborzu powinna mieć wolne. A może po prostu za pracę w niedzielę wyższa stawka i niech każdy sam decyduje czy się opłaca (z jednej strony zatrudniać, z drugiej pracować).
zobacz wątek