Odpowiadasz na:

Re: skoczyła z 10 piętra

jedna pracowała w Realu, a druga w Carrefourze. Widziałam raz, jak ze sobą rozmawiały. Wydaje mi się, że widziałam tą z Reala mniej niż pół roku temu, kupowała (jak zawsze) batoniki. Mam nadzieję,... rozwiń

jedna pracowała w Realu, a druga w Carrefourze. Widziałam raz, jak ze sobą rozmawiały. Wydaje mi się, że widziałam tą z Reala mniej niż pół roku temu, kupowała (jak zawsze) batoniki. Mam nadzieję, że informacja o jej śmierci nie jest prawdziwa. Ktoś z nią powinien porozmawiać, widać, że nie ma nikogo bliskiego, kto by o nią zadbał.

zobacz wątek
10 lat temu
~hjk

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry