Re: skoczyła z 10 piętra
"Mam nadzieję, że są też nieliczni, którzy jednak zapytaliby, o co chodzi, gdyby ktoś przez godzinę wystawał na galerii."
Czuję się całkiem dobrze,ale nie o tym tu mowa.
Może i zapytali...
rozwiń
"Mam nadzieję, że są też nieliczni, którzy jednak zapytaliby, o co chodzi, gdyby ktoś przez godzinę wystawał na galerii."
Czuję się całkiem dobrze,ale nie o tym tu mowa.
Może i zapytali by,ale jak ktoś chce popełnić samobójstwo,to nikt i nic go od tego nie odwiedzie.Człowiek chory powinien mieć opiekuna(tu właśnie jest odpowiedzialność społeczeństwa),a jeżeli tak Cię sprawa zainteresowała,poszukaj,może miała prawnego opiekuna który zaniedbał obowiązki.
Dobrze by było żebyś zamiast "jesteśmy" pisała "jestem".Ja sam podejmuję decyzje sam za nie odpowiadam i ponoszę za to konsekwencje.
Owszem jeżeli brakuje rozmowy czy bliskości drugiej osoby,to są poradnie są ośrodki,są ludzie którzy się tym zajmują i nie rozumiem dlaczego próbujesz wzbudzić poczucie winy w innych.Patrząc w taki sposób,jesteś odpowiedzialna za wojny i inne nieszczęścia,bo to też MY ludzie.
zobacz wątek