favorita - dobre skojarzenia z przeszłości
Potwierdzam pozytywne opinie o tym autku; eksploatowalem go w latach 1991-97 przejeżdzając w tym czasie bezawaryjnie 70 tys km. Cudo to nie było (jak chyba kolejne jej mutacje typu Felicja i Fabia...
rozwiń
Potwierdzam pozytywne opinie o tym autku; eksploatowalem go w latach 1991-97 przejeżdzając w tym czasie bezawaryjnie 70 tys km. Cudo to nie było (jak chyba kolejne jej mutacje typu Felicja i Fabia !), ale cenię sobie jej niezawodność i rozsądne koszty eksploatacji. Wcześniej miałem Poloneza 1.5 X-często coś się działo chociaż przygód z blacharką nie było !
Teraz jeżdżę argentyńsko-brazylijsko-polsko-włoską Sieną - uważam, że żaden faworitopodobny samochód "nie umywa się" do niej ! Pozdrawiam wszystkich użytkowników Favority
PS. Skąd, Szanowni Internauci, tyle wulgaryzmów w opiniach - vide nt. Tigry, Clio czy Megane ?
zobacz wątek