Opinia
Każda firma produkuje samochody dobre i buble, nie tak by wszystkie auta danego producenta były bezawaryjne. Trzeba zatem spojrzeć na statystyki kto bubli robi najwięcej. ZAtem ile aut Skody może...
rozwiń
Każda firma produkuje samochody dobre i buble, nie tak by wszystkie auta danego producenta były bezawaryjne. Trzeba zatem spojrzeć na statystyki kto bubli robi najwięcej. ZAtem ile aut Skody może się pochwalić bezawaryjnością, brakiem napraw związanych z normalnym zużyciem części itp. Prawda jest taka że dzisiaj cała grupa Volkswagena bazuje na swej renomie sprzed lat. Niech mi ktoś zliczy ile było przypadków wezwań grupu Volkswagena do naprawy lub wymiany w ramach gwarancji bublowatych części zamontowanych w ich autach, ja w zeszłym roku conajmniej trzy naliczyłem w tym naprawa kilkuset tysięcy Passatów w których usterka mogła pozbawić kierowcy hamulców. Niech mi ktoś teraz powie że Volkswagen produkuje dobre auta niepsujące się itp jak to głosi legenda wśród zwykłych ludzi. Kogo spytać na ulicy to większość powie że to auta niezawodne. To samo przenosi się w oczywisty sposób na Skody itp. Sam jestem świadkiem jak członek rodziny w nowej Octawii dwa razy był na naprawie wadliwych części elektroniki zamontowanych w jego egzemplarzu. Zależy jak się komu trafi, nie twierdze że wszystkie Skody, Volkswageny itp są złe, ale odsetek tych złych jest znaczny. I to stanowi o firmie. Dla porównania niech mi ktoś wyliczy ile w Oplach było takich przypadków, przecież Agilla produkowana w naszym kraju jest w czołówce raportów Dekry dotyczącej bezawaryjności największej liczby egzemplarzy, owszem są też buble ale o wiele mniej niż w samochodach z koncernu Volkswagen. Dla mnie wniosek jest prosty, nie kupuj aut tego koncernu bo masz większą szansę kupić bubel. Taka jest moja opinia.
zobacz wątek