Odpowiadasz na:

Re: Skradziono rower - TREK 6000

Potwierdziłeś praktycznie wszystko co pisałem ;)

Dodam, że również jestem praktykiem - zwinęli mi rower z piwnicy - również tani za 650zł z tesco - wtedy myślałem, że to drogi rower ;)... rozwiń

Potwierdziłeś praktycznie wszystko co pisałem ;)

Dodam, że również jestem praktykiem - zwinęli mi rower z piwnicy - również tani za 650zł z tesco - wtedy myślałem, że to drogi rower ;) nie mam pojęcia co miał za osprzęt ani numer ramy ;) policja NIC nie zrobiła (podejrzewam, że podobnie jak w Twoim przypadku)... spisali protokół - no bo co niby mieli zrobić? przeszukać całą Polskę? ;)

"Jako praktyk powiem jeszcze że warto zrobić sobie na rowerze najlepiej na ramie znak który pozwoli poznać rower z odległości kilku metrów."
Tak, ale moim zdaniem warto zrobić taki znak dodatkowo w miejscu, którego złodziej nie zobaczy - jakąś niepozorną schowaną rysę lub cokolwiek o czym tylko Ty będziesz wiedział.
Nie będę pisał gdzie, jeszcze ktoś przeczyta... złodzieje to raczej tępi ludzie, więc nie ma co podpowiadać ;)

Pisałem, że ludzie mogą kupić ten sam rower u tego samego sprzedawcy jeśli byli z modelu zadowoleni - szczególnie przy droższych rowerach - ja kupiłem zupełnie inny rower bynajmniej nie dlatego, że ten skradziony był zły, po prostu dysponowałem inną gotówką niż 7 lat temu.

zobacz wątek
9 lat temu
Aradash

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry