Widok
Skrzyżowanie ul.Morskiej z ul.Kartuską w Gdyni.
Dopóki funkcjonowała sygnalizacja świetlna na starych ustawieniach,opuszczenie skrzyżowania w lewo na Pustki Cisowskie jadąc Morską z Gdyni odbywało się bezproblemowo ,bez zbędnego wyczekiwania na zjazd. Wszystko szybko i sprawnie.
Teraz, po remoncie nawierzchni władowano mnóstwo pieniędzy na modernizację kierowania ruchem światłami i usprawnienie ruchu na ul.Morskiej . Wszystko monitorowane pod pełną kontrolą celem zachowania płynności ruchu pojazdów itd,itd. , wydano sporo pieniędzy na położenie nowego okablowania na Morskiej ,nowe sygnalizatory itp. zaś w praktyce okazało się,że teraz na krótkim odcinku Morskiej od ronda z ul.Chylońską do skrzyżowania z Kartuską jadąc lewym pasem, aby skręcić w kierunku Pustek Cisowskich pojazdy wyczekują w korku od godz 15 aż pół godziny ,a nawet dłużej !!!
Tyle samo jedziemy z Wejherowa do Lęborka ...
- Dziękuję gdyńskim specjalistom od ruchu drogowego za tak drogą "innowację".
Teraz, po remoncie nawierzchni władowano mnóstwo pieniędzy na modernizację kierowania ruchem światłami i usprawnienie ruchu na ul.Morskiej . Wszystko monitorowane pod pełną kontrolą celem zachowania płynności ruchu pojazdów itd,itd. , wydano sporo pieniędzy na położenie nowego okablowania na Morskiej ,nowe sygnalizatory itp. zaś w praktyce okazało się,że teraz na krótkim odcinku Morskiej od ronda z ul.Chylońską do skrzyżowania z Kartuską jadąc lewym pasem, aby skręcić w kierunku Pustek Cisowskich pojazdy wyczekują w korku od godz 15 aż pół godziny ,a nawet dłużej !!!
Tyle samo jedziemy z Wejherowa do Lęborka ...
- Dziękuję gdyńskim specjalistom od ruchu drogowego za tak drogą "innowację".
do chwili obecnej nie ma na tym skrzyżowaniu systemu sterowania ruchem, wszystko działa na starych zasadach. Dopiero za jakieś pól roku będzie tam obowiązywał nowy system sterowania ruchem.
Na Pustki można dojechać skręcając z Morskiej w Swarzewską, potem Rozewską wprost na Kartuską. Tam nie ma świateł i korków ;)
Na Pustki można dojechać skręcając z Morskiej w Swarzewską, potem Rozewską wprost na Kartuską. Tam nie ma świateł i korków ;)
Na starych zasadach światło zielone do jazdy na wprost w kierunku Cisowej paliło się równocześnie ze światłem dla skrętu w lewo ,w kierunku Pustek Cisowskich .Wówczas jadący na wprost opuszczali skrzyżowanie razem ze skręcającymi w lewo na Pustki Cisowskie.
Teraz, gdy pali się światło zielone na wprost ,dla skręcających w lewo cały czas pali się światło czerwone ! ! !
Później na krótką chwilę włącza się zielone dla skręcających w lewo, Przejadą dwa, góra trzy samochody i ponownie jest światło czerwone .Zaś korek na lewym pasie dla skręcających w lewo ciągnie się po godz. 15 aż do Grabówka.
Wjazd wcześniej w lewo na ulicę Rozewską i Swarzewską był zamknięty.
Natomiast dzisiaj,gdy spadł pierwszy śnieg stoimy na w/w odcinku godzinę !!!
"ze" jak widać , nie zna sytuacji na tym skrzyżowaniu lecz stara się nam coś wytłumaczyć.
Teraz, gdy pali się światło zielone na wprost ,dla skręcających w lewo cały czas pali się światło czerwone ! ! !
Później na krótką chwilę włącza się zielone dla skręcających w lewo, Przejadą dwa, góra trzy samochody i ponownie jest światło czerwone .Zaś korek na lewym pasie dla skręcających w lewo ciągnie się po godz. 15 aż do Grabówka.
Wjazd wcześniej w lewo na ulicę Rozewską i Swarzewską był zamknięty.
Natomiast dzisiaj,gdy spadł pierwszy śnieg stoimy na w/w odcinku godzinę !!!
"ze" jak widać , nie zna sytuacji na tym skrzyżowaniu lecz stara się nam coś wytłumaczyć.
tylko tyle, że wczesniej nie było światła kierunkowego, do skretu w kier. Pustek. Zapalało się zielone na wprost i Ci co skrecali na Pustki, tez mogli ruszyc, tylko trzeba było uwazac, aby nie zderzyc sie z tymi, ktorzy jechali Morską w kier. Gdyni. W tej chwili jest odrebne swiatlo do skretu w Kartuska. Moze czeka sie dłuzej, ale jest bezpieczniej i nie trzeba sie wnerwiac, jakijakas oferma nie upewniajac sie wjedzie na skrzyzowanie i blokuje ruch.
Ps. Według mnie, teraz jest lepiej, ale niegdy nie będzie tak, żeby wszyscy byli zadowoleni ;)
Ps. Według mnie, teraz jest lepiej, ale niegdy nie będzie tak, żeby wszyscy byli zadowoleni ;)
"tylko tyle, że wczesniej nie było światła kierunkowego, do skretu w kier. Pustek. Zapalało się zielone na wprost i Ci co skrecali na Pustki, tez mogli ruszyc, tylko trzeba było uwazac, aby nie zderzyc sie z tymi, ktorzy jechali Morską w kier. Gdyni."
Trudno prowadzić samochód i nie uważać na to co dzieje się na jezdni przed samochodem . Jak na skrzyżowaniach zaczniemy każdego przeprowadzać za "rękę", to nie zdążymy do domu nawet na kolację.
Rozwiązanie powyższe,dotychczasowe nie stwarzało długiego oczekiwania na skręcenie w lewo,w kierunku Pustek,Bojana,Koleczkowa. Należy zwrócić uwagę ,że mnóstwo ludzi wraca tamtędy po pracy do domów oraz jeżdżą autobusy.
Światło zielone "kierunkowe" zdałoby tam egzamin, gdyby cykl świecenia tegoż był znacznie wydłużony. Adekwatnie do ilości pojazdów skręcających w tym kierunku. Zaś ruch dla nadjeżdżających z naprzeciwka na ten czas wstrzymany.
Jednak moim zdaniem nie należało dokonywać zmian radykalnych.Wystarczyło tylko minimalnie wydłużyć czas palenia światła zielonego w lewo tak jak na starych zasadach ,zaś przyśpieszyć zapalenie światła czerwonego dla pojazdów nadjeżdżających z naprzeciwka w kierunku Gdyni na pasie przeciwległym.
Natomiast nie zauważyłem tam blokowania skrzyżowania przez pojazdy skręcające w lewo. Nie ma w tym przypadku komu blokować.
A jeśli chodzi o bezpieczeństwo , no to niestety, nie jest to skrzyżowanie na którym ruch może odbywać się bezkolizyjnie. Każdy kończy kurs nauki jazdy i każdy odpowiada sam za bezpieczeństwo.
Trudno prowadzić samochód i nie uważać na to co dzieje się na jezdni przed samochodem . Jak na skrzyżowaniach zaczniemy każdego przeprowadzać za "rękę", to nie zdążymy do domu nawet na kolację.
Rozwiązanie powyższe,dotychczasowe nie stwarzało długiego oczekiwania na skręcenie w lewo,w kierunku Pustek,Bojana,Koleczkowa. Należy zwrócić uwagę ,że mnóstwo ludzi wraca tamtędy po pracy do domów oraz jeżdżą autobusy.
Światło zielone "kierunkowe" zdałoby tam egzamin, gdyby cykl świecenia tegoż był znacznie wydłużony. Adekwatnie do ilości pojazdów skręcających w tym kierunku. Zaś ruch dla nadjeżdżających z naprzeciwka na ten czas wstrzymany.
Jednak moim zdaniem nie należało dokonywać zmian radykalnych.Wystarczyło tylko minimalnie wydłużyć czas palenia światła zielonego w lewo tak jak na starych zasadach ,zaś przyśpieszyć zapalenie światła czerwonego dla pojazdów nadjeżdżających z naprzeciwka w kierunku Gdyni na pasie przeciwległym.
Natomiast nie zauważyłem tam blokowania skrzyżowania przez pojazdy skręcające w lewo. Nie ma w tym przypadku komu blokować.
A jeśli chodzi o bezpieczeństwo , no to niestety, nie jest to skrzyżowanie na którym ruch może odbywać się bezkolizyjnie. Każdy kończy kurs nauki jazdy i każdy odpowiada sam za bezpieczeństwo.