Dobrze, że zdrowie u piłkarza wraca, ale słabo, że nie zdążył się zaszczepić. Przyczyna zapaści byłaby znana już na boisku, i to bez potrzeby przeprowadzania jakichkolwiek badań.
PS. Nie...
rozwiń
Dobrze, że zdrowie u piłkarza wraca, ale słabo, że nie zdążył się zaszczepić. Przyczyna zapaści byłaby znana już na boisku, i to bez potrzeby przeprowadzania jakichkolwiek badań.
PS. Nie mogłem znaleźć innego wątku, więc odpisałem tutaj, za co również przepraszam
zobacz wątek