Re: Smary samochodowe
Cynkowanie wydaje mi się to trochę przerostem formy nad treścią ;)
Po co robić niezżeralne progi - jeśli za kilka lat poleci Ci reszta karoserii?
Moim zdaniem właściwszy byłby kompromis...
rozwiń
Cynkowanie wydaje mi się to trochę przerostem formy nad treścią ;)
Po co robić niezżeralne progi - jeśli za kilka lat poleci Ci reszta karoserii?
Moim zdaniem właściwszy byłby kompromis - czyli nowe progi + porządna warstwa ochronno lakiernicza (jak pisał Kuba post wczesniej).
I tak zapewne progi "przeżyją" resztę auta ;)
zobacz wątek