Odpowiadasz na:

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

o Agusiu, wspolczuje, sama miote sie od 3 tyg , bo wtedy swiadomie musialam uspic moja 16letnia Majke, niestety...

Nell nie kuma, ale Blanka do dzis sie pyta i wspomina i zbiera... rozwiń

o Agusiu, wspolczuje, sama miote sie od 3 tyg , bo wtedy swiadomie musialam uspic moja 16letnia Majke, niestety...

Nell nie kuma, ale Blanka do dzis sie pyta i wspomina i zbiera patyczki dla Mai itp...caly czas mowie, ze Maja miala alka i poszla do aniolkow itp...ale mowie to w pozytywny sposob, i nie placze przy niej, bo ona strasznie wrazliwa jest jak placze itp...

u nas na pewno nie bedzie zadnego psaiaka, za duzo nas zdrowia to kosztowalo...

ale wydaje mi sie, ze 3 latkowi spokojnie mozna wytlumaczyc, ale b.krotko i jak pyta sie, to mowic non stop to samo, ale pozytywnie...jesli mozna to tak ujac...

lacze sie w bolu, nadal mam zwidy ze lezy na dywanie itp....moja Majka...

zobacz wątek
13 lat temu
izulucha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry