Odpowiadasz na:

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Wspoclczuje strasznie, sama niedawno po 10 latach stracilam przyjaciela. W schronisku rozniez jest duzo szczeniakow, my bralismy doroslego ale byl aniolem do wszystkich, nawet koty mu jadly z miski... rozwiń

Wspoclczuje strasznie, sama niedawno po 10 latach stracilam przyjaciela. W schronisku rozniez jest duzo szczeniakow, my bralismy doroslego ale byl aniolem do wszystkich, nawet koty mu jadly z miski i pozwalal. My zadzwonilismy na nr podany przez weta i przyjechali po cialo pieska do domu, 120zl, kasuja wg wagi. Mozna tez za oplata oddac do weterynarza na kaprów w oliwie. Na trojmiasto.pl tez duzo malych szuka domu, wpisz fraze pies szuka domu, to taka fundacja-schronisko, a poza tym promyk- my bralismy od nich, ale lepiej zadzwonic bo szczeniaki czasem szybko schodzą

zobacz wątek
13 lat temu
~katezsp

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry