Łatwo zwalić winę na społeczeństwo. No tak, kilka osób poszło na spacer do lasu, do parku i nagle nastąpił taki przyrost zachorowań, że służba zdrowia padła. Do tej pory mamy oficjalnie około 4000...
rozwiń
Łatwo zwalić winę na społeczeństwo. No tak, kilka osób poszło na spacer do lasu, do parku i nagle nastąpił taki przyrost zachorowań, że służba zdrowia padła. Do tej pory mamy oficjalnie około 4000 chorych, choć wiadomo że są to liczby mocno nie doszacowane. Koszt powszechnej kwarantanny będzie większy niż brak respiratorów czy maseczek. Za chwilę rządowi będzie brakowało pieniędzy na służbę zdrowia, ponieważ wiele firm nie pracuje. I koło się zamyka. Wg mnie powinno się postawić na izolację ludzi starszych i chorych oraz maksymalnie zainwestować z sprzęt ochronny i testy. Dzięki temu szybko odizoluje się zarażonych a reszta (ponad 90%) będzie mogła normalnie funkcjonować. Tak zrobiono w Szwecji i działa. Mają podobny przyrost zachorowań jak my. A my będziemy siedzieć miesiącami w domu bez pieniędzy.
zobacz wątek
4 lata temu
~Świat zwariował