Re: ŚMIESZNA PRACA W TUZ
Akurat zarobki w tej firmie jak na taką "śmieszną" pracę nie są złe, przynajmniej jak dla studenta z nieuregulowanymi godzinami pracy i niepełną dyspozycyjnościąm trzeba było zapytać zamiast...
rozwiń
Akurat zarobki w tej firmie jak na taką "śmieszną" pracę nie są złe, przynajmniej jak dla studenta z nieuregulowanymi godzinami pracy i niepełną dyspozycyjnościąm trzeba było zapytać zamiast krytykować. A jak jesteś taka ambitna to idź gdzieś, gdzie wymagają 10 lat doświadczenia, 5 języków i statusu studenta i pracują na śmieciowej umowie za taką samą kasę, skoro najważniejsze są kwalifikacje. Jeżeli praca polega na przysłowiowym wklepywaniu polis do systemu, to po co wymagania większe niż szybkie pisanie?
zobacz wątek