byłam w Almie już 3 razy , rok po roku. Nudy, nudy, nudy. do morza daleko, na o środku nic się nie dzieje. Dzisiaj dostałam skierowanie i znowu Alma. Mam 3 lata przerwy, więc liczę na to, że może...
rozwiń
byłam w Almie już 3 razy , rok po roku. Nudy, nudy, nudy. do morza daleko, na o środku nic się nie dzieje. Dzisiaj dostałam skierowanie i znowu Alma. Mam 3 lata przerwy, więc liczę na to, że może coś się zmieniło, bo ostatnio to był plac budowy wręcz. Będąc pierwszy raz, to przez cały turnus stała woda w łazience non stop i nie można było doprosić się naprawy. Masażysta G. tylko patrzy, czy wchodzi się z reklamówką, a jak pod koniec turnusu nie ma jej, to wręcz się upomina. Mam nadzieję, że w tym roku nie będę miała "przydziału" do niego. Ogólnie rehabilitacja jest ok, ale sam ośrodek taki sobie. Jadę latem, więc plaża wynagrodzi tę nijakość. Współczuję tym, którzy przybywają tam jesienią i zimą. Bawcie się dobrze na turnusach. Pozdrawiam. Ewa.
zobacz wątek