Odpowiadasz na:

Hahahah, jest żelazko, jedno na cały ośrodek. ja zabieram swoje, swój czajnik, lustro, bo brak w pokojach, biorę miskę, turystyczną praleczkę z wirówką, długi przedłużacz, mydelniczkę na przyssawkę... rozwiń

Hahahah, jest żelazko, jedno na cały ośrodek. ja zabieram swoje, swój czajnik, lustro, bo brak w pokojach, biorę miskę, turystyczną praleczkę z wirówką, długi przedłużacz, mydelniczkę na przyssawkę i takie wieszaki, bo nic tam nie ma. Środek do odkażenia kibelka i kabiny, bo nie wierzę w porządne sprzątanie. Byłam tam 3 razy, więc wiem jak tam jest. Dobrze, ze byłam zawsze latem, to morze zrekompensowało beznadziejność tego ośrodka. W zimę i jesienią to można chyba umrzeć z nudów w Almie. Ośrodek ma potencjał, ale nie ma dobrego gospodarza, który zadbałby o otoczenie i oczywiście o swoich gości. Nie ważne, że klienci z ZUS nie płacą bezpośrednio, Płaci ZUS nie małe pieniądze za każdego kuracjusza, a komercyjni też tam są, więc chyba możnaby poprawić wiele rzeczy.

zobacz wątek
2 lata temu
~Iza

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry