Od początku:
1. Ciężko o miejsce parkingowe w okolicy, a wiadomo, że z maluszkiem trzeba jakoś dojechać.
2. Oznakowanie jako takie. Zadzierając głowę można dostrzec tablicę, że Doktor przyjmuje w tym właśnie miejscu.
3. Poczekalnia malutka, ale za to w środku było bardzo ciepło. Można było rozebrać maluszka z kombinezonu.
4. Ponieważ było stosunkowo duże opóźnienie czas oczekiwania na wejście wydłużył się do niemal 40 minut.. trochę długo.
5. Wreszcie wywołani wchodzimy do gabinetu-Doktor przemiły, rewelacyjne podejście do malucha, bardzo delikatnie obchodził się z bobasem, a mi udzielił fachowych porad i wskazówek.
Ciężko wypowiadać się na temat sprzętu, bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale wierzę, że dobrej jakości.
6. Płacimy.. Trochę drogo; stówka za 15 minut. Nie powiem, uderzyło to po kieszeni, ale czego się nie robi dla dziecka.
Generalnie polecam i myślę, że warto odżałować te parę złotych.
Warto nadmienić, że samego Doktora poleciły 3 zupełnie niezależne i nie związane z sobą źródła-to również dobrze o nim świadczy.