W autku brakowało mocy, gasło, szarpało i zapalała się kontrolka silnika i strasznie trzęsło. Dwa warsztaty niczego nie poradziły, a w jednym zaproponowano nawet remont silnika za, bagatela, 3 tys. zł... Dopiero w Arauto serwis usterka została znaleziona i usunięta. Na początku chcieli aby auto zostawić aby mogli je sprawdzić (poprzednio gdzie byłam stary mechanior "rzucił okiem" i powiedział "silnik do remontu" a w innych miejscach rozkładali ręce) . Winny był jakiś wtrysk, który się zepsuł. Dodatkowo na plus - autko zostało umyte :) Od tej pory autko będę serwisować tylko tu! W innych warsztatach chcieli mnie naciągnąć pewnie dlatego, że się nie znam, tu Pan bardzo sympatyczny wytłumaczył, że trzeba coś tam posprawdzać i wtedy można rozmawiać konkretnie... Gorąco polecam!, zwłaszcza że zapamiętanie części, która była wadliwa jest dla mnie wyzwaniem a co dopiero zrozumienie jak ta machina działa, krótko mówiąc nie mam pojęcia o autach ale na szczęście są uczciwe warsztaty!