Zdziwiona
Dlaczego taka zdziwiona. Nie dostała powołania do armii tylko na kwalifikację wojskową. Niech czyta ze zrozumieniem, a nie robi zamieszanie.
Taka wykształcona a nierozgarnięta.
A poza...
rozwiń
Dlaczego taka zdziwiona. Nie dostała powołania do armii tylko na kwalifikację wojskową. Niech czyta ze zrozumieniem, a nie robi zamieszanie.
Taka wykształcona a nierozgarnięta.
A poza tym panie tak bardzo chcą równouprawnienia więc o co chodzi.
Kobiety chcą koniecznie robić to samo co mężczyźni a nawet zastąpić facetów
w każdej dziedzinie koniecznie udowadniając, że są lepsze więc w czym problem.
A jak narazie to to równouprawnienie jest tylko w jedną stronę.
Jak na wojnę to facet potrzebny, ale jak trzeba obiad zrobić to jest równouprawnienie i też facet powinien się w tym wykazać.
To więc jest to równouprawnienie, czy jest tylko wtedy, kiedy kobiecie
pasuje
zobacz wątek