ojej trzeba pojsc do wojska odsluszyc panszczyzne?
ale jak szkole za darmo od panstwa pobieralas to bylo ok? wtedy przepisy i prawa konstytucyjne czlowieka sie zgadzaly? ale jak zrobic cos dla ojczyzny to łojesuu, jak oni smią, przeciez mam prace i...
rozwiń
ale jak szkole za darmo od panstwa pobieralas to bylo ok? wtedy przepisy i prawa konstytucyjne czlowieka sie zgadzaly? ale jak zrobic cos dla ojczyzny to łojesuu, jak oni smią, przeciez mam prace i swoje zycie.
Mialem takich w wojsku pod soba. Dramat, kaleki zyciowe nie potrafiace sie przystosowac do rzeczywistosci. Gotowi poderznac sobie zyly dla wiwatu w imie buntu przeciwko poborowi.
Jak sobie czlowiek skojarzy, ze takich kalek jest wiecej to autentycznie zaczyna sie zastanawiac nad sensem istnienia armii zlozoych z takich kalek, nad sensem wlasnej sluzby. Bo co z tego jak bedziesz dobrze wyszkolony skoro na pierwszych kilkunastu metrach frontu oberwiesz kulke w plecy od takiego wyemancypowanego typa z pokolenia Y?
zobacz wątek