Czytając ten artykół włos się na głowie jeży. Ludzie nie mają bladego pojecia o sprawach ich dotyczących.
Kwalifikacja wojskowa to nie powołanie do armii. Do tego daleka droga. Może tak pokusić się o wyjaśnienie społeczeństwu co to jest Powszechny obowiązek obrony i powinności obywateli z niego...
rozwiń
Kwalifikacja wojskowa to nie powołanie do armii. Do tego daleka droga. Może tak pokusić się o wyjaśnienie społeczeństwu co to jest Powszechny obowiązek obrony i powinności obywateli z niego wynikające. Może coś o świadczeniach osobistych i rzeczowych i kawałek o Powszechnej samoobronie. Może wówczas mniej byłoby zdziwionych i zaskoczonych.
zobacz wątek