Zdaje się, że to właśnie Pan nie rozumie o czym napisałem - odniosłem się do tego, co napisał pan Chrzanowski o demolowaniu łazienek w domach zajętych przez sowietów (używam tej nazwy, bo wiele...
rozwiń
Zdaje się, że to właśnie Pan nie rozumie o czym napisałem - odniosłem się do tego, co napisał pan Chrzanowski o demolowaniu łazienek w domach zajętych przez sowietów (używam tej nazwy, bo wiele było narodów w Armii Czerwonej - trudno to rozbierać w krótkim wpisie). W żadnym razie nie odnosiłem się do opisanych domniemanych zbrodni. To raz. Dwa - w przeciwieństwie do Pana mówię o faktach - a Pan gdyba, używa trybu przypuszczającego. Poniżej dodałem jeszcze jeden opis - z Gdańska Nowego Portu - również mycia się czerwonoarmisty w muszki klozetowej. Jesteście Państwo, niestety pokoleniem wychowanym na Czterech pancernych i psie - to jest dramat. Obyście nie musieli powtarzać nauki. Niestety - jest Pan pośpieszny w obelgach. I to też niestety pobrzmiewa sowieckim wychowaniem, nie umiecie rozmawiać. Sorry, żegnam, strata czasu.
zobacz wątek