Odpowiadasz na:

ja wiedziałem, że tak będzie, dla tego, nic nie pisałem, że mnożniki jakieś zaraz wyskoczą, sam chciałeś, ich nie przegadasz, nawet jak faktury i dom pokażesz, kupiłem działkę za 80 tys. w... rozwiń

ja wiedziałem, że tak będzie, dla tego, nic nie pisałem, że mnożniki jakieś zaraz wyskoczą, sam chciałeś, ich nie przegadasz, nawet jak faktury i dom pokażesz, kupiłem działkę za 80 tys. w Chwaszczynie, 30 m od asfaltowej drogi, działka rolno-budowlana, dom szkieletowy - stalowy (jestem spawaczem) reszta to sama wełna mineralna, płyty, folie, do tego kilometr kabla od sąsiada za kratę piwa. Najdroższy był dach - na 10 letniego passeratti by zabrakło, ale kto uwierzy.
sąsiedzi i obce jak widzą to gadają co to za burżuj tu mieszka
a mnie pytają, bo w kombinezonie chodzę, bo spawam przęsła płotu

zamknąłem się (powiedzmy stan deweloperski) w 300 tys złociszy

ale oprócz urzędu skarbowego
KTO CI UWIERZY, NAWET JAK ZOBACZY

p.s.
chciałem tylko zdementować plotki
murowany (ytong) 100m2 to koszt 45tys zł, ale trzeba umieć to samemu postawić
a teraz pomyślcie ile zarabiają murarze
a ile ich szef

zobacz wątek
9 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry