Odpowiadasz na:

Nie ma co się dziwić. Też bym g*wna na klatce nie posprzątał po kimś.

Od tego jest wspólnota. I od odśnieżania również. Jak jest wspólne miejsce parkingowe i je sam odśnieżysz, to nie znaczy, że staje się Twoje. Każdy może tam parkować.

Od tego jest wspólnota. I od odśnieżania również. Jak jest wspólne miejsce parkingowe i je sam odśnieżysz, to nie znaczy, że staje się Twoje. Każdy może tam parkować.

zobacz wątek
10 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry