Re: Spółdzielnia
Niestety, ale taka smutna prawda. Starsi mieszkańcy osiedla nie są chętni do zmian i ciężko jest ich przekonać do Wspólnoty. Co nie zmienia faktu, że co się dzieje w samej Administracji? Co robi...
rozwiń
Niestety, ale taka smutna prawda. Starsi mieszkańcy osiedla nie są chętni do zmian i ciężko jest ich przekonać do Wspólnoty. Co nie zmienia faktu, że co się dzieje w samej Administracji? Co robi jej zarząd by nam było lepiej, a nie ich portfelom? Może powinnismy zacząć zawalać ich pismami i upomnieniami, że powinni się zac to tym tamtym. Teren przed Stokrotką to tez własność Spółdzielni, a leży i kwiczy, czeka na kolejna rozwalona głowę dziecka. Balkony są tragiczne. I możemy sobie tak marudzić w kółko, ale co robimy my, aby upomnieć się o to, że za te nasze pieniądze powinny być widoczne w jakiś inwestycjach?
zobacz wątek